Co powinniśmy wiedzieć o glutationie

 Nie wiem, czy już kiedyś słyszeliście słowo „glutation”. Jednakże badacze i naukowcy wciąż odkrywają znaczenie tego związku w zdrowiu i w chorobie.A w ciągu kilku najbliższych lat nazwa ta stanie się tak samo znana, jak „cholesterol” czy „witamina”. 

Glutation jest peptydem, czyli bardzo małym białkiem naturalnie występującym w naszym organizmie, w poszczególnych komórkach. Jest on wytwarzany z trzech substratów – aminokwasów: glicyny, glutaminianu (kwasu glutaminowego) i – najważniejszej – cysteiny. Ponieważ glutation składa się z trzech aminokwasów, jest nazywany tripeptydem. 

Nie wiem czy zdajecie sobie sprawe ze wasze życie zależy od glutationu. Bez niego wasze komórki umarłyby wskutek nagromadzenia się toksyn i braku obrony przed stresem oksydacyjnym. Jeśli chcielibyście wyobrazić sobie jeszcze więcej kłopotów, wasz organizm byłby bezbronny wobec bakterii, wirusów i nowotworów. Wiele systemów obronnych organizmu, w tym witaminy C i E, jest silnie uzależnionych od tej niezwykłej molekuły.Znaczenie glutationu dla waszego zdrowia nie może zostać niedocenione. Glutation jest podstawą w odpowiedzi immunologicznej

Wasz system immunologiczny jest w ciągłym zagrożeniu patogenami – czynnikami wywołującymi uszkodzenia komórek, efekty toksyczne i choroby. Ich neutralizacja wymaga stałej dostawy glutationu. Jeśli nie ma go dostatecznie dużo, „najeźdźcy” mogą łatwo wnikać do organizmu, powodować jego zakażenie i uczestn-iczyć w procesach starzenia, długotrwałych postępujących uszkodzeniach, a nawet w rozwoju raka. Nie możemy uniknąć chorób i starzenia – choć niektórzy naukowcy gonią za snem o nieśmiertelności – ale utrzymując wysoki poziom naszego wewnątrzkomórkowego glutationu, możemy także utrzymywać w gotowości nasz układ odpornościowy[ .

W ciągu ostatnich dwudziestu lat ogromnie wzrosła liczba badań nad glutationem. Mnóstwo prac teoretycznych, eksperymentów laboratoryjnych, badań epidemiologicznych, badań na zwierzętach i – co najważniejsze – badań klinicznych na ludziach powiązało glutation z niezwykle różnorodnymi chorobami. Lista jest długa i aż trudno uwierzyć w rozległość i wiarygodność badań. Jednakże jest obecnie oczywiste, że rola glutationu w odpowiedzi immunologicznej, detoksykacji i procesach antyoksydacyjnych jest kluczowa. Bez niego przestałoby funkcjonować wiele procesów zachodzących w organizmie.

Wszystkie informacje zawarte tutaj  pochodzą z doniesień naukowych. Setki artykułów opisują, jak podniesienie poziomu glutationu pozwala zwalczać schorzenia towarzyszące starzeniu, takie jak: choroba Parkinsona, choroba Alzheimera, katarakta, degeneracja plamki żółtej i pewne nowotwory (np. nowotwór prostaty).

Wiadomo także, że glutation odgrywa kluczową rolę w układzie sercowo- naczyniowym, chroniąc przed chorobami serca, udarem, arteriosklerozą i uszkodzeniami spowodowanymi reperfuzją. W idealnej sytuacji, gdy pacjent wykonuje ćwiczenia fizyczne, odpowiednio się odżywia, nie pali tytoniu i prowadzi zdrowy tryb życia, podniesienie poziomu glutationu może wręcz pomóc w cofnięciu arteriosklerozy.

W układzie trawiennym glutation pomaga zwalczać stany zapalne jelit, zapalenie wątroby, objawy niedożywienia, zapalenie trzustki i wrzody. Ma tez antyoksydacyjne właściwości wobec produktów ubocznych.Nie wszystkie są tak oczywiste jak toksyczne odpady. Jest jeszcze stres i pośpiech współczesnego życia.

 

 Rzadko kto znajduje czas, aby wsłuchać się w potrzeby swojego organizmu, systematycznie ćwiczyć i zdrowo się odżywiać oraz odpoczywać tyle, ile byśmy tego potrzebowali. Niekiedy jesteśmy zmuszeni do zrezygnowania ze swoich potrzeb duchowych i fizycznych. Odbija się to na całym naszym jestestwie, ale problem dotyka przede wszystkim układu immunologicznego. Potrzebuje on regularnej troski i odpowiedniego budulca do syntezy glutationu.

Musimy na samym początku wyjaśnić często błędnie pojmowaną część historii o glutationie. Ci, którzy po raz pierwszy dowiedzą się o glutatione, biegną do apteki lub sklepu ze zdrową żywnością, kupują go i „biorą”. Choć glutation jest dostępny w takiej formie, spożywanie glutationu ma znikomy wpływ na wasze zdrowie. Jest szybko rozkładany w układzie pokarmowym i wydalany. Glutation musi być wytwarzany wewnątrz organizmu, właśnie tam, gdzie potem występuje – w każdej komórce waszego organizmu. Jedynym efektywnym sposobem podnoszenia glutationu jest więc dostarczanie organizmowi budulca potrzebnego do jego produkcji.

Biolektrody glutation są świetnym rozwiązaniem w odciążeniu naszego organizmu z nadmiaru toksyn i w podniesieniu naszej odporności drogą naturalną.Biolektroda tylko wysyła sygnał do naszego mózgu a ten podnosi poziom naszego wlasnego, naturalnego glutationu.Dlatego że żadne substancje nie przedostają sie do naszego organizmu nic nie jest w stanie spowodować u nas alergii wiec alergicy z powodzeniem mogą je używać.Ja sama do nich należe i zanim na początku sie zdecydowałam na nie wpierw dobrze przeszukałam dużo komentarzy i badan nad plastrami.Od tej pory są u mnie zawsze w domu.Używamy je całą rodziną w pierwszej kolejności.Polecam wiec szczerze każdemu kto ma jakiekolwiek problemy zdrowotne albo profilaktycznie jako głeboki detoks.Każdy z nas ma jakieś stare zapasy patogenów z poprzednich lat, wiec pomimo że teraz czuje sie dobrze, mogą one za jakiś czas powrócić, bo nadal jesteśmy z każdej strony dodatkowo zatruwani.Zawsze lepiej być w lepszej formie i nie dać sie niespodziewanym infekcjom.

Jak wiemy nasz organizm zawsze reaguje na patogeny gdy wnikają one do naszego organizmu ale po pewnym czasie przystosowuje sie do wspólnego z nimi zycia, bo gdy ich uciszy już nie odbiera ich jako najeźdzcy.Tak sie dzieje w chorobach chronicznych.Dlatego zaklejając plasterek na dany meridian nasz mózg ponownie zaczyna reagować na patogeny, które sie na nim znajdują.

Gdybyśmy regularnie 2 razy w roku: na wiosne i jesienią robili sobie takie detoksy, nie tylko pozbylibyśmy sie starych dolegliwości ale i na tyle wzmocnili swój organizm ze zapomnieli byśmy o chorobach.Ale ponieważ do tej pory nie robiło sie świadomie żadnych albo prawie żadnych detoksów troche sie nam tego uzbierało.Wiec zanim doprowadzimy sie do porządku sprzed 10 czy 20 lat trzeba poświecić sobie troche czasu.

Czy warto? Na pewno


 

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *